To wszystko to tylko metafora, a Ty, drogi Czytelniku, musisz się zastanowić, czy znasz jej znaczenie, czy jedynie się domyślasz...

niedziela, 10 października 2010

Głośno na tyle, że aż głucho

"Czy zdanie okrągłe wypowiesz, czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie tę samą pustkę i ciszę."
/Grzegorz Turnau/
  
"Cisza" pozornie ciszą nazwana jest raczej bałaganem, harmidrem, natłokiem tysiąca myśli, które są tak głośno, że nie mogę usłyszeć nic...
I te pytania, cholernie dużo pytań, bez odpowiedzi, a nawet jeśli się jakaś znajdzie to rodzi kolejne- jedna odpowiedź równa się milionom pytań, itd., itd... 

Paradoksem jest to, że im więcej mam do powiedzenia, tym bardziej milknę, bo nie wiem jak mam to wszystko ubrać w słowa, jak przedstawić drugiej osobie to co dzieje się we mnie, tam w środku... Jedne myśli już tam są, zwyczajnie były, są i zapewne będą, inne przychodzą, ale skąd?

Nie wiem, a jedyne co wiem to to, że sama nie wiem czego chcę...
A może by tak przestać analizować i zwyczajnie tylko żyć...