To wszystko to tylko metafora, a Ty, drogi Czytelniku, musisz się zastanowić, czy znasz jej znaczenie, czy jedynie się domyślasz...

piątek, 24 września 2010

Ani do przodu, ani do tyłu

Już trzeci raz zabieram się do pisania tego posta i w końcu udało mi się nie zrezygnować.

Zostało mi ostanie sześć dni na rowerze i na myśl o tym odczuwam lekkość, a przecież miało być mi źle, może nie jakoś bardzo, ale na tyle, żebym nie mogła się odnaleźć, żebym odczuwała czegoś brak...

środa, 15 września 2010

Krawężniki

Od kilku dni szukam w swoim domu trochę spokoju, takiej chwili w której mogłabym usiąść w ciszy, ale dzisiaj zrozumiałam, że ten cały panujący tu harmider to "urok" tego miejsca, że w moim domu można tylko "spokojnie oszaleć" i to chyba jest jakiś oksymoron, ale nic w tym dziwnego, tego typu paradoks to nieodłączna część mojego życia...

czwartek, 9 września 2010

Obiecaj nie obiecać...

Obiecałam sobie nie wchodzić tu, a co dopiero pisać, przed egzaminem... obiecałam sobie wiele rzeczy, a tylko niektóre z nich doprowadziłam do końca...

środa, 1 września 2010

Sztuka komunikacji

Metafora- do niedawna moja ulubiona forma wypowiedzi, teraz cóż... delikatnie mówiąc zeszła na dalszy plan...