...siedziałam w tym samym oknie i myślałam o tym samym, co teraz tylko wtedy była ładniejsza pogoda. Dzisiaj pada deszcz…
Doskonale wiem, co powinnam, co z racjonalnego punktu widzenia jest dla mnie lepsze. Jednak w tym wypadku czuję się tak jakbym była słabsza od samej siebie, jakbym to nie ja decydowała. To dzieje się samo i czekam aż minie, bo chyba minąć musi, prawda?
Czekam, aż przestanę w wolnych chwilach się zastanawiać. Rozmyślać. Męczyć sama siebie. Ciągłe czekanie, na coś , po coś, na kogoś, dla czegoś… Jak to dobrze, że teraz tych chwil jest tak mało…