To wszystko to tylko metafora, a Ty, drogi Czytelniku, musisz się zastanowić, czy znasz jej znaczenie, czy jedynie się domyślasz...

środa, 4 kwietnia 2012

"Jak powiedzieć przyjacielowi, że jest beznadziejnym przyjacielem?"

Idea jest ekscytująca, nakręca do działania. Daje zastrzyk energii, który sprawia, że w krwi płynie adrenalina, że naturalnie wytwarza się hormon szczęścia. To idea sprawia, że nie śpisz, że nie czujesz zmęczenia, że uśmiechasz się mimo braku sił. Upadasz, a idea cię podnosi. Oczyszcza ubranie i popycha do dalszej drogi. Idea potrafi sprawić, że się zatracisz, że zapadniesz w działanie bardzo głęboko, że zgubisz świat, który cię otacza.

Idea - myśl przewodnia. 

Człowiek natomiast jest tym, który stanie obok, potrzyma za rękę, nie pozwoli iść samemu. To on zobaczy, wysłucha, powie. On będzie strażnikiem, który się zamartwia, walczy i broni. Człowiek, który cię nie popchnie do działania, a weźmie pod rękę i poprowadzi dalej. Ten, któremu nie jesteś obojętny, dla którego coś więcej znaczysz. Ten, który potrzebuje cię znacznie bardziej niż idea.

Człowiek - przyjaciel.

Ostatnimi czasy nie martwię się o ludzi tylko o idee. A przecież doskonale wiem, że to ludzie odchodzą, że dobre idee mimo wszystko obronią się same, że to przyjaciel jest wartością nadrzędną.